Witam :)

Temat ten był muśnięty na zbiórce 18listopada, ale i tak pozwoliłem sobie do niego powrócić.

Mianowicie:
Chodzi mi o to byśmy mieli gdzieś w lesie lub gdzie indziej jakieś miejsce dla siebie na wypady.
Dobrze by właśnie było mieć schowane gdzieś jakieś belki by usiąść, dobre miejsce na ognisko etc , etc.
Wiem, że w lesie jest podobnych sobie miejsc od groma, ale i tak zdarzają sie jakieś niedogodności
(Brak miejsc, przeciskanie sie do ogniska, jakieś radioaktywne robaczki, upadki z bunkrów czy skręcone kostki)

Chcę wziąć sprawy we własne ręce, zadbać o miejsce z którego każdy będzie zadowolony i każdy wolał by być w nim
niż w jakimś zatęchłym i wilgotnym dole (kwestia morali). Oczywiście też zrobienie obozu stwarza dla nas nowe doświadczenia i wiedzę, a i sam obóz można wykorzystać do dalszych szkoleń.( Ćwiczenie manewrów: obrona, natarcie itp.)


Inne:
-Gdyby obóz był dosyć duży można jak mówił komendant; ćwiczyć pilnowanie posterunku, zrobić stanowiska ogniowe itp.
-Gdyby ten obóz już powstał warto by było go jakoś nazwać
-Gdybyśmy chcieli wykopać/usypać/wznieść jakieś umocnienia istnieje kwestia, że kopać w lesie za bardzo nie można ( drzew ścinać też nie )
-Gdyby mieć coś na miarę dachu można niespodziewane zmiany pogody przesiedzieć właśnie pod nim
-Gdyby skombinować parę dobrych płaskich, dużych kamieni da sie zrobić kuchnię polową ( koniec ze spalonym jedzeniem i wylaną wodą )
-Gdyby obóz był porządny można organizować nocki w lesie ( szałasy, miejsce pod namiot, mini-ziemianka)

Ja i strzelec Zaborny wpadliśmy na ten pomysł jakieś 3 tygodnie temu, i mam nadzieje, że wam też się spodoba i że udzielicie się na ten temat.

                        Z uszanowaniem Strzelec ZS Mateusz Olender. :)

P.S Proszę o głosowanie w sondzie.A i bym zapomniał pozostaje kwestia osób chętnych na pomoc przy
tworzeniu tego obozu i oczywiście kwestia czy możemy go postawić. Odnośnie osób chętnych.... Kto chciałby w tym pomóc ?